Dominika & Bartosz

Klasyka, prostota i elegancja, to ponadczasowe formy, które nas urzekły u Dominiki i Bartosza. Podczas Dnia Zaślubin narzeczonych wszystko było dopięte na ostatni guzik. Poczynając od przygotowań po samo zakończenie wesela. Możemy śmiało wyrazić swoje słowa podziwu, ponieważ każdy punkt dnia nas ujął. Jednym z wyjątkowych chwil, które zapamiętamy na długo, to czytanie Pisma Świętego podczas uroczystości w wykonaniu samego Pana Młodego. Nie możemy pominąć wspaniałego wesela w klimatycznych wnętrzach Pałacu Gułtowy. Przyjęcie weselne rozpoczęły przemowy ojców weselnych, a potem już się tylko działo: rozmowy, zabawa, podziękowania i tak w kółko do białego rana. Cieszymy się, że Młodzi równie mocno przyłożyli się do sesji ślubnej, co zaowocowało interesującymi miejscami i świetną współpracą. Zamiłowanie do prędkości Bartosz ma we krwi i zaraża tym swoją już małżonkę. Na spotkaniu powiedział nam, że zawsze chciał do ślubu pojechać własnym Porsche. I tak zrobił. W końcu marzenia są po to, aby je spełniać.

 

 

 

Komentarze

Magda Kryjak

Państwo B. pięknie! Jak zwykle elegancko i stylowo :)

Iza Górska

Ładnie, różnorodnie, z klasą :-)

Dodaj komentarz